O czym pamiętać przed wyjazdem? O paszportach, walucie, czy też wyłączeniu żelazka 😉 To oczywiście wszystko prawda, z którą nie mam zamiaru polemizować. Natomiast to na co chcę dziś was uwrażliwić to kilka niuansów prawnych, o których prawdopodobnie nie słyszeliście. Zanim więc podopinasz wyładowaną do granic możliwości walizkę, przeczytaj co jeszcze trzeba podopinać i o czym pamiętać przed wyjazdem.

O czym pamiętać przed wyjazdem?

Z założenia to o czym dziś piszę skierowane jest do podróżników długoterminowych, czy też nawet emigrantów. Jeżeli wybierasz się na tygodniowy wypoczynek do Chorwacji, to większość z tych punktów możesz spokojnie zignorować. Jednak zawsze warto dowiedzieć się czegoś nowego na wszelki wypadek…

I. Weź paszport, albo nawet dwa paszporty.

Zacznijmy od czegoś raczej oczywistego – paszport jaki jest, każdy widzi. Papierowa książeczka, która kiedyś była niczym Święty Graal, dziś staje się powoli archaizmem – szczególnie w Europie. Jednak przy dalszych podróżach nadal jest to podstawowy dokument, którego musisz pilnować niczym oka w głowie. Jeżeli ukradną ci pieniądze, to dojedziesz na lotnisko stopem. Jeśli jednak zgubisz paszport…

Myślę, że większość z nas już paszport wyrabiała i doskonale wie jak wygląda cała procedura. Jeżeli jednak takiej „przyjemności” nie mieliście, to dokładną instrukcję jak wyrobić paszport znajdziecie na stronie obywatel.gov.pl. Nie każdy jednak musi wiedzieć, że wyrobienie paszportu za granicą jest możliwe, ale o wiele droższe. Nasze ambasady, czy też konsulaty to nie są organizacje charytatywne i za każdą usługę każą sobie słono płacić.

polski paszport pieczatki zobacz cena schengen
O czym pamiętać przed wyjazdem? Poczciwy polski paszport 🙂

Sprawdź swój paszport!

Jeśli paszport masz i nie planujesz wyrabiać go w czasie wyjazdu to musisz się upewnić, że:

1. ważność paszportu jest dłuższa o minimum 6 miesięcy od planowanego powrotu.

Podobno nie ma głupich pytań, a ja jestem daleki od wyśmiewania mniej doświadczonych podróżników, ale muszę to raz na zawsze wyjaśnić. Z nowym paszportem możesz wyjechać nawet w dniu jego odebrania! Nie musisz czekać pół roku przed użyciem nowego dokumentu… Wspomniane 6 miesięcy karencji oznacza czas pomiędzy zakończeniem twojej podróży, a datą ważności paszportu.

2. sprawdź ile masz jeszcze wolnych stron.

Powycierany paszport pełen pieczątek to swoiste trofeum każdego podróżnika. I jak najbardziej zdobywaj te pieczątki w ilości hurtowej, ale… Sprawdź przed wyjazdem, czy masz jeszcze wolne strony na kolejne trofea. Brak wolnego miejsca w paszporcie może być podstawą odmowy przekroczenia granicy. Może lepiej wyrobić już nowy paszport, a ten odłożyć na honorowe miejsce?

3. sprawdź, czy nie masz pieczątek z państw pozostających w konflikcie.

Może się tak zdarzyć, że dostaniesz odmowę wjazdu na teren jednego kraju ze względu na fakt, że w przeszłości byłeś w innym… Dlatego warto sprawdzić, czy w przypadku twojej wycieczki nie będzie takiego konfliktu. Jeżeli jednak taki problem będzie miał miejsce, a ze względu na planowaną trasę nie jesteś w stanie tego uniknąć to możesz otrzymać dwa paszporty. Tak to prawda! Możesz legalnie posiadać dwa ważne paszporty na swoje nazwisko, oczywiście jeżeli sytuacja będzie uzasadniała wydanie drugiego dokumentu. Szczegóły na temat procedury znajdziesz tutaj: mswia.gov.pl

II. O czym pamiętać przed wyjazdem? – zgłoszenie wyjazdu.

To może wydawać się dziwne, ale każdy polski obywatel ma obowiązek zgłosić swój wyjazd za granicę powyżej 6 miesięcy. Wynika to bezpośrednio z obowiązku meldunkowego, który jasno precyzuje nasze obowiązki w tym zakresie (ustawa z dnia 24 września 2010 r. o ewidencji ludności). Zgłoszenia wyjazdu dokonuje się na odpowiednim druku, a złożyć go można w urzędzie gminy lub przez Internet. Dodatkowo, jeżeli twój pobyt za granicą będzie dłuższy niż 6 miesięcy, to z automatu zostaniesz wymeldowany z domyślnego adresu. Po powrocie konieczne będzie dokonanie nowego meldunku.

Oczywiście możesz powiedzieć, że to archaizm i można to mieć głęboko w dupie, bo żadne sankcje nie grożą za zaniechanie. I tu nie mogę się zgodzić, gdyż:

– po pierwsze sankcje prawne obowiązują i mogą zostać zastosowane, a mówi o tym art. 147. § 1 Kodeksu Wykroczeń: „Kto nie dopełnia ciążącego na nim obowiązku meldunkowego, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny albo karze nagany.”

– po drugie – i chyba ważniejsze – brak zgłoszenia to strzał w stopę! Dlaczego? Wyobraź sobie, że w czasie twojego wyjazdu straż miejska postanawia w końcu ściągnąć ten mandat, o którym dawno zapomniałeś. Kierują sprawę do sądu, który dwukrotnie wzywa cię na sprawę, ale ty przecież nie możesz o tym wiedzieć bo opalasz bladą dupę w tropikach. Niestety zgodnie z art. 44 Kodeksu Postępowania Administracyjnego,  dwukrotne awizowanie przesyłki sądowej jest równoznaczne z domniemaniem dostarczenia – tzw. „doręczenie zastępcze”.

To jest chore!

Wiem, że to chore, ale tak właśnie jest! Ty jesteś w rocznej podróży dookoła świata, a o twoich sprawach decydują inni i to bez twojej wiedzy! I co dalej? Sprawdzasz saldo na koncie, aby zobaczyć ile jeszcze możesz przepieprzyć, a tu zonk! Komornik zamroził konto. Urlop masz już zjebany. A wystarczyło zgłosić wyjazd za granicę…

Czy to zgłoszenie uchroni cię przed takimi sytuacjami? Niekoniecznie, ale masz jakiś argument w ręku i po powrocie możesz starać się o przywrócenie terminu oraz próbę obrony. Oczywiście przykładowy mandat to głupota, co jednak jeśli sprawa będzie bardziej poważna…?

III. Portal sądowy – załóż konto!

Jak już jesteśmy przy takich przykrych sprawach to kolejnym „must have” jest konto na portalu sądowym. Na stronie tej pojawiają się wszystkie sprawy sądowe, w których uczestniczysz. Czy to jako świadek, czy strona. Robi się poważnie co? Myślisz pewnie, że tobie to nie jest potrzebne bo jesteś przykładnym obywatelem, a największe przestępstwo jakiego dokonujesz to niesortowanie śmieci. To pozwól, że opowiem ci autentyczną historię. Jeden z moich znajomych sprzedał swoje auto, które najlepsze lata miało już zdecydowanie za sobą. Znajomy wziął równowartość kilku flaszek i tak też środki te spożytkował. O sprawie zapomniał.

🔻🔻🔻 Czytaj dalej…

1 KOMENTARZ

  1. Bardzo dobry wpis. Faktycznie ten profil zaufany już udało mi sie do czegoś wykorzystać i o dziwo działa to nawet całkiem dobrze 🙂 O sądach nie miałem pojęcia, ale pewnie wlasnie dlatego ze zaden ze mnie przestepca lol 🙂