Indonezyjska wyspa Bali jest często przedstawiana jako raj na ziemi. I z takim też nastawieniem wybraliśmy się na podbój Bali. Jednak moim skromnym zdaniem, Bali jest strasznie przeceniona, a największą wadą jest rabunkowa polityka oraz traktowanie turystów jak chodzące bankomaty. Oczywiście z takim podejściem spotkacie się w wielu miejscach, jednak w bardzo turystycznym Bangkoku, czy też w Wietnamie, nie było tego czuć tak bardzo jak na Bali. O tym przykrym zjawisku pisaliśmy już tutaj: cudowna wyspa z amerykańskich filmów.

1Bali − języki urzędowe i używane

Na Bali obowiązującym językiem oficjalnym jest język indonezyjski, a najczęściej używanym język balijski. Z języków zagranicznych najpopularniejszy jest język angielski oraz chiński. Z dogadaniem się w języku angielskim nie powinniście mieć większych problemów.  

2Czas lokalny

Wyspa Bali leży w strefie czasowej UTC+8 i nie jest stosowana zmiana czasu, a więc  do czasu polskiego należy dodać 7 godzin w okresie zimowym (UTC+1) lub  6 godzin w okresie letnim (UTC+2).

3Karta SIM i dostęp do Internetu

Karty SIM z turystycznymi pakietami są dostępne na lotnisku oraz w bardziej turystycznych miejscach. Przy zakupie karty konieczne będzie okazanie paszportu, gdyż karta jest rejestrowana na wasze dane. Nie zostawiajcie zakupu karty na ostatnią chwilę, gdyż po wyjechaniu z turystycznego centrum Bali, może być ciężko ją dostać. Usługi są stosunkowo tanie i pakiet internetu, rozmów oraz smsów na 30 dni to koszt ok. 63000 Rp (~16zł). Dodatkowe pakiety danych są równie tanie.

4Waluta i dostęp do bankomatów

Na bali oraz w całej Indonezji obowiązującą walutą jest rupia indonezyjska (IDR). Indonezja kilkukrotnie borykała się z wysoką inflacją, czego skutkiem są m.in. wysokie nominały banknotów będących w obiegu. Na Bali operuje się dziesiątkami lub setkami tysięcy rupii, co dla turystów jest wyjątkowo kłopotliwe. Banknoty są do siebie podobne i łatwo o pomyłkę w ilości zer, a to oczywiście wiąże się z przepłacaniem. Unikajcie płacenia w pośpiechu i dajcie sobie chwilę na zrozumienie wartości banknotów.

Bankomaty są łatwo dostępne w turystycznych miejscach, poza szlakami może być znacznie trudniej, a więc lepiej posiadać przy sobie odpowiednią ilość gotówki. Hotele przyjmują płatność kartami europejskimi.

5Komunikacja miejska

Bali nie posiada dobrze rozwiniętego systemu transportu publicznego, dlatego też trzeba ratować się w inny sposób, a opcji jest kilka:

  1. Bali – Mini Busy: Małe busiki, zwane „Bemo” kursują właściwie po całej wyspie i to dzięki nim dostaniecie się w bardziej odległe rejony. Musicie pamiętać, że będziecie tu narażeni na wszelkiej maści próby naciągania, a zaproponowana cena przejazdu będzie się znacznie różniła od ceny regularnej. Oczywiście starajcie się negocjować. 
  2. Bali – Taksówki: Taksówki i taksówkarze to jest wrzód na zdrowym organizmie społeczeństwa, o czym już nie raz mówiłem. Szczególnie na lotnisku będziecie wystawieni na wyjątkowo agresywne zachowanie taksówkarzy, którzy swoje ceny biorą po prostu z kosmosu. Czasem jednak trzeba z ich usług skorzystać, ale ustalcie dokładnie co i za ile.
  3. Bali – Uber: O ile kocham Ubera, czy też azjatyckiego GrabTaxi, tak sposób w jaki wypaczono tę ideę na Bali jest po prostu smutny. Korzystanie z zamawianych przejazdów działa tu nieco inaczej. Zamówiony transport faktycznie przyjedzie, ale najczęściej zażąda ceny zdecydowanie większej, niż ta ustalona przez aplikację. Jeżeli się nie zgodzisz to po prostu odjedzie, a ty zostaniesz obciążony kosztem anulowania przejazdu… Ciekawą opcją, którą odkryliśmy był Uber na godziny. Polega to na wynajęciu samochodu z kierowcą na kilka godzin za z góry ustaloną kwotę. Dzięki temu przejechaliśmy pół wyspy, aby znaleźć się w Tulamben.
  4. Bali – Skutery: Jak w całej Azji, tak i tutaj żądzą jednoślady. Wynajęcie skutera jest tanie i praktyczne, ale raczej na krótkie trasy. Dokumentem uprawniającym do jazdy jest międzynarodowe prawo jazdy kat. A. O skutkach jeżdżenia bez uprawnień przeczytasz tutaj: skuter bez prawa jazdy.

6Lotniska i dojazd

Na Bali znajduje się tylko jedno lotnisko – port lotniczy Denpasar (DPS), który to znajduje się 15km od centrum Denpasar. Dojazd na lotnisko zapewnią nam taksówki lub Uber/GrabTaxi. Kurs z centrum Denpasar powinien kosztować w granicach 90000 Rp (~24zł). Można również skorzystać z autobusów, które znajdziecie przed lotniskiem. Bilet to koszt 7500 Rp (~2zł). Nie dajcie się naciągnąć biegającym taksówkowym oszustom, którzy ceny mają zupełnie z kosmosu. Po wyjściu z terminala kierujcie się do stanowiska oficjalnych taksówek, których cennik jest ustalony z góry.

7Wtyczka i napięcie w gniazdkach

Na Bali obowiązującym standardem zasilania jest prąd przemienny o napięciu ~220V oraz częstotliwości 50Hz. Kontakty znajdziecie najczęściej typu C lub F, czyli nie będzie potrzebna przejściówka z polskich urządzeń.

wtyczka-typ-c-f
Typ C i F, fot. world-power-plugs.com

8Bali − numery alarmowe i ambasada

W Indonezji obowiązuje główny numer ratunkowy 112. Na Bali nie ma polskiej placówki dyplomatycznej, a najbliższa polska ambasada znajduje się w Dżakarcie:

Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej w Republice Indonezji
Indonezja, Dżakarta, Jl. Rasuna Said Kav X Blok IV/3, 12950
tel. (62) 855 7800231
[email protected]
www.dzakarta.msz.gov.pl

9Bali − najpopularniejsze atrakcje

Dzięki holywoodzkim produkcjom, Bali zasłynęło jako raj na ziemi. Faktycznie, może uchodzić za taki, dla kogoś kto ma małe doświadczenie z krajami tropikalnymi. Moim zdaniem jest wiele piękniejszych miejsc w Azji, które bardziej zasługują na takie miano. Jednak niewątpliwie jest to wspaniałe miejsce, które ma wiele do zaoferowania, czy to przyrodniczo, czy też jeśli chodzi o balijską kulturę. Z atrakcji, które warto odwiedzić wymienię Monkey Forest w Ubud. Jest to chroniony park, w którym żyją małpy, z którymi można wejść w całkiem bliskie relacje 🙂

Kolejnym „must see” są liczne tarasy ryżowe, które faktycznie są całkiem fotogeniczne. Niestety zazwyczaj są oblegane przez turystów, a więc ciężko zrobić ładne zdjęcie 🙂 Oprócz samych tarasów, warto wybrać się w górskie rejony w pobliżu wulkanu. Zaschnięta lawa robi duże wrażenie.

Jednak naszym głównym celem wizyty na Bali było nurkowanie na wraku USAT Liberty, o czym pisaliśmy już tutaj: nurkowanie na Bali. I właśnie nurkowanie jest kolejnym wspaniałym pomysłem na spędzenie czasu. To co zobaczycie pod wodą będzie zdecydowanie inne od tego co być może już widzieliście. Czarny, wulkaniczny piasek i przejrzysta woda tworzą niesamowitą scenerię! Do tego możliwość zobaczenia niezliczonej ilości Skrzydlic, śmiesznych Papugoryb, czy też bajecznych Clown Triggerfish, to kolejne atuty nurkowania na Bali.

10Bali − co jeszcze muszę wiedzieć?

Jednak Bali kojarzy się niestety nie tylko z wakacyjnym odpoczynkiem, czy też naturalnym rajem, gdyż wyspa w historii zapisała się również negatywnie. Na wyspie znajdują się trzy potężne wulkany, które cały czas stanowią zagrożenie. Erupcja wulkanu Agung w latach 1963-1964 zabiła, aż 12 tysięcy osób, a jego najnowsza aktywność miała miejsce w listopadzie 2017r!

Jakby tego było mało to trzeba również pamiętać o potencjalnym zagrożeniu terrorystycznym. Bali było wielokrotnie celem zamachów bombowych, a największe z nich w 2002 oraz 2005 roku spowodowały śmierć blisko 250 osób, w większości turystów. Wśród nich znalazła się również polska dziennikarka Beata Pawlak.

Ogółem, jeżeli będziecie korzystać z restauracji to trzeba pamiętać, że ceny w menu nie zawierają podatku oraz obsługi. Zostanie to doliczone do rachunku, który przez to może znacznie różnić się od waszych oczekiwań…

#NIEPORADNY

praktyczny przewodnik turystycznyZobacz też inne mini przewodniki z serii #NIEPORADNY

3 KOMENTARZE

  1. Jakoś mnie na Bali nie ciągnie. Zerknęłam do artykułu, licząc na to, że może zostanę wyprowadzona z błędu a okazuje się, że intuicję mam jednak słuszną 😉 Innymi słowy – póki nie pojawi się okazja w rodzaju ‘400 zł za lot w obie strony’ 😉 – raczej tam nie uderzę, ale dla kogoś, kto bilet już zabukował – tekst bardzo praktyczny!